Kobieta pisze na komputerze

Jak pisać do internautów?

Czytanie treści zamieszczonych w Internecie nie ma nic wspólnego z tradycyjnym czytaniem. Zamiast wygodnego fotela i maksymalnego skupienia uwagi na tekście, internauta pochłonięty jest kilkoma różnym rzeczami. Autor ma więc przeważnie tylko kilkanaście sekund, żeby przyciągnąć uwagę internetowego czytelnika.
Jak pisać, żeby przekonać go w tak krótkim czasie do przeczytania naszego bloga, artykułu, oferty albo dowolnego innego tekstu, jaki opublikujemy w sieci? Mamy dla ciebie kilka rad.

Nie pisz od lewej do prawej

Pamiętaj, że w Internecie nie czytamy „od lewej do prawej”. To oznacza, że przeciętny internauta czyta tekst w inny sposób, niż „offline’owy” czytelnik książek, artykułów albo gazet. Internauta skanuje tekst w poszukiwaniu ważnych dla siebie informacji. Jeśli nie jest w stanie szybko ich wyłapać, natychmiast opuszcza stronę. Według badań masz tylko 15 sekund, żeby przekonać go do przeczytania tekstu.

Pisz zwięźle
Czytając tekst zamieszczony w internecie, bardzo ciężko jest skupić na nim swoją uwagę. Bardzo łatwo można stracić zainteresowanie tekstem, co warto mieć na uwadze podczas pisania. Najlepiej jest po prostu pisać zwięźle – w internecie nie ma miejsca na długie zdania i rozbudowane przemyślenia. Tekst (szczególnie na stronach internetowych firm) musi być maksymalnie skondensowany. Jak bardzo? Chociaż badania pokazują, że masz 15 sekund zanim klient ucieknie z twojej strony, w praktyce traci on swoje zainteresowanie jeszcze szybciej.
Aby twój tekst odniósł sukces i zatrzymał czytelników na dłużej, powinieneś zadbać o jego konstrukcję. Przede wszystkim to, co najmocniejsze, musisz dać na samym początku. Zgodne z zaleceniem Hitchcocka, tekst musi rozpoczynać się od trzęsienia ziemi, a później napięcie będzie tylko narastać.

Pisz do skanerów

Skoro już ustaliliśmy, że internauci nie czytają tekstu dokładnie, tylko omiatają go wzrokiem, czas wyjaśnić jak pisać, żeby przekazać im najważniejsze treści. Sposobów jest kilka.
Po pierwsze, dobrze zaplanuj śródtytuły i staraj się rozdzielać nimi tekst jak najczęściej. Powinny być one nie tylko informacyjne, ale zachęcać do przeczytania kolejnego akapitu.
Kolejna rzecz, to dodawanie boldów (pogrubień) wzmacniających kluczowe słowa w artykule. Te pogrubione fragmenty często będą jedyną rzeczą, jaką Internauta zapamięta z całego przeczytanego akapitu.
Staraj się też nie robić długich wyliczanek w tekście. Za każdym razem, gdy masz taką możliwość zmieniaj wyliczanki w wypunktowania. Pamiętaj tylko, że najlepiej umieszczać po kilka podpunktów na raz (4-5). Takie wypunktowania pozwolą zagubionemu w sieci Internaucie szybko wydobyć z Twojego tekstu to co najważniejsze.

Na koniec, zastosuj się do starej zasady copywriterskiej – mniej znaczy lepiej. Nie oznacza to, że masz pisać krótko. Pisz jednak nie dłużej, niż wymaga tego wyczerpanie tematu. Jak to zrobić? Prosta sztuczka: stosuj iterację tekstów. Pierwszą wersję staraj się napisać wyczerpując wszystkie swoje pomysły i tematy, a potem zaczynaj wycinać zbędny twoim zdaniem tekst. Prawie za każdym razem możesz, bez straty wartości informacyjnej, uciąć 30% tekstu. A jeśli dojdziesz do wprawy albo masz talent do wydłużania zdań, jest szansa, że odchudzisz tekst o 50%.
Poniżej kilka dobrych praktyk, którymi warto się kierować:

•    Pisz posty na 400-600 słów.
•    Dodawaj mocne śródtytuły.
•    Wykorzystuj bullety i wypunktowania.
•    Pisz krótkie akapity – 3-4 linijki tekstu.
•    Linkuj do wartościowego contentu na innych stronach.

<-Poprzedni